Po wczorajszym pianowaniu, dziś przyszedł czas na montaż rekuperatora i kanałów wentylacyjnych. Pomimo bardzo ograniczonej ilości miejsca udało się zainstalować sprzęt Syfon kondensatu sprytnie schowaliśmy w stropie, ale w sposób umożliwiający jego swobodną kontrolę/czyszczenie
Przyłącza wykonane z rur EPP 210/180, w związku z tym, że powała jest również w całości izolowana, nie powinna występować kondensacja na kanale czerpni, jeśli jednak nastąpi, to mamy opracowane środki zaradcze.




P.S. Piana to bardzo dobra rzecz, gdyby nie ona to przy dzisiejszej pogodzie, można by tylko pomarzyć o pracy na poddaszu, przez cały dzień